Właśnie taką kwotę - 100 mln zł potrzebnych funduszy na remont dróg wymienił starosta Jacek Jończyk. Powiedział o tym na konwencie samorządowców powiatu wadowickie- go w odpowiedzi na pytania wójtów i burmistrzów. Oni domagali się większych sum na remonty dróg powiatowych wiodących przez ich gminy.
Władzom gmin trudno się dziwić. Drogi powiatowe są w bardzo złym stanie, a przykładowo gminy Andrychów wcale nie uwzględniono przy podziale pieniędzy na remonty.Jak podkreśla starosta, trochę jeszcze jest na ten cel.
Z tegorocznego budżetu powiatu podzielono dopiero pierwszą transzę środków 1 mln 125 tys. zł, a Andrychów nie dostał nic, bo w ub.r. to tam wyremontowano drogi za 280 tys. zł.
- Będzie jeszcze do podziału 2 mln 400 tys. zł i Andry-chów też będzie uwzględniony - zapewnia Jończyk. W sumie w tegorocznym budżecie na drogi przewidziano 3,5 mln zł. Dodatkowe 900 tys. zł przeznaczonych zostanie na remonty bieżące. W pierwszej kolejności remontu doczeka się droga Witanowice-Tomice i Wyźrał - Witanowice.
Wszystkich dróg powiatowych jest łącznie ponad 320 km. Powiat ma też 50 mostów i kładek. Jan Wacławski, wójt Stryszowa domaga się od powiatu budowy chodnika.
- Ze Stryszowa do Zembrzyc będzie nowa droga. Co z bezpieczeństwem mieszkańców, skoro nie ma przy niej chodnika? - pyta Wacławski. Kiepskiej sytuacji finansowej powiatu raczej nie zmieni 1,9 mln zł z puli usuwania skutków klęsk żywiołowych, na które powiat czeka. Dlatego wójt gminy Brzeźnica Bogusław Antos zaproponował, aby powiat wziął kredyt na konieczne remonty. To wątpliwe, bo priorytetem starosty jest rozbudowa szpitala w Wadowicach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
