Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bramkarz West Hamu Łukasz Fabiański w roli fana skoków narciarskich. Na rozgrzewce polskiej kadry bronił karne strzelane przez trenerów

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Łukasz Fabiański ma 39 lat, ale wciąż imponuje formą i przedłużył kontrakt z West Hamem do czerwca 2025 roku
Łukasz Fabiański ma 39 lat, ale wciąż imponuje formą i przedłużył kontrakt z West Hamem do czerwca 2025 roku Szymon Starnawski
Kto by pomyślał - zmagania skoczków w miniony weekend oglądał w Bad Mitterndorf były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Łukasz Fabiański. Ba, zawodnik West Hamu United nie tylko spotkał się z polskimi skoczkami, ale nawet uczestniczył w ich rozgrzewce przed sobotnimi zawodami mistrzostw świata w lotach na mamucie Kulm.

- Fajnie go było spotkać i poznać. Na rozgrzewce bronił rzuty karne, które wykonywali trenerzy. Jest wysoki, a w dodatku szybki - skomentował podekscytowany Piotr Żyła, który w konkursie indywidualnym zajął najwyższe z Polaków, szóste miejsce.

Ekscytacji nie krył także sam Fabiański. Na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieścił vloga, w którym dzieli się swoją nową pasją. Materiał pojawił się na oficjalnym profilu Polskiego Związku Narciarskiego.

Na tym samym profilu PZN można także obejrzeć zdjęcia dokumentujące rozgrzewkę w hali sportowej w Bad Mitterndorf, podczas której Łukasz Fabiański broni rzuty karne wykonywane przez trenera kadry Thomasa Thurnbichlera i jego asystentów. Piłkarz nie omieszkał także zrobić sobie pamiątkowej fotografii z prezesem związku Adamem Małyszem.

Bramkarz pojawił się pod mamutem Kulm wraz ze swoim synkiem, a fani narciarstwa szybko podchwycili, że na czas kibicowania skoczkom nazwisko golkipera powinno brzmieć FabiańSKI.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto