18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Hala sportowa zniszczona przez wodę. Cały parkiet do wymiany

Robert Szkutnik
Parkiet sportowy wykonany z litego drewna bukowego i ułożony na drewnianych legarach krzyżowych nie wytrzymał naprężeń wywołanych pod wpływem wilgoci i wysychania.
Parkiet sportowy wykonany z litego drewna bukowego i ułożony na drewnianych legarach krzyżowych nie wytrzymał naprężeń wywołanych pod wpływem wilgoci i wysychania. Fot. Robert Szkutnik
W Gimnazjum nr 1 w Andrychowie po zalaniu remont hali sportowej ma kosztować 400 tys. zł. W powiatach wadowickim i oświęcimskim jeszcze nie podliczono starych szkód, a już są nowe.

Po wyschnięciu wody, która prawie dwa tygodnie temu zalała halę sportową przy Gimnazjum nr 1 w Andrychowie, okazało się, że potrzebny jest remont, by znów można było z niej korzystać. Straty oszacowano na prawie 400 tys. zł.
- To wielkie nieszczęście. Woda spowodowała zawilgocenie 1200 metrów kwadratowych hali, czyli całej podłogi. Wyliczono, że wymienić trzeba całkowicie dwie trzecie podłogi. Możliwe, że reszty też się nie uda uratować - mówi Mirosław Pachel, dyrektor szkoły.

Gimnazjum było ubezpieczone i pieniądze na remont będą. Szkopuł w tym, że do pierwszego dzwonka zostało już niewiele czasu. Dlatego w Urzędzie Miasta zastanawiają się, czy nie poszukać pieniędzy w budżecie gminy zanim ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie. Do tego potrzeba jednak zwołania nadzwyczajnej sesji.
- Szukamy najlepszego i najszybszego wyjścia z sytuacji - mówi Mirosław Wasztyl, dyrektor Wydziału Inwestycji i Drogownictwa w UM Andrychów.
Dodaje też, że trzeba zrobić wszystko, żeby z tego obiektu młodzież mogła korzystać pod koniec września lub w październiku.

To budowlańcy zawinili?

Takie wyjaśnienia nie zadowalają jednak opozycji, która o zalanie szkoły nie tyle obwina przysłowiowy dopust boży, tylko ekipy budowlane, które przy szkole budują parking i boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią.
- Tyle lat deszcze padały i nigdy hali nie zalało. Naruszyli stosunki wodne i deszczówka wdarła się do budynku, bo przy szkole były robione wykopy - mówi Zbigniew Kubień, radny z ramienia PiS i szkolny wuefista.

A ciągle pada

W powiatach wadowickim i oświęcimskim prawie od dwóch tygodni codziennie mocno pada i podtapia domy, drogi i pola. Choć do stanu klęski żywiołowej jeszcze daleko, to mieszkańcy narzekają, bo wielu straciło dobytek.
Rodzina Józefa Głowackiego z ul. Nadbrzeżnej w Wadowicach mieszkała w dwóch drewnianych domach nad Choczenką. - Z wodą popłynęło wszystko. Domy są zalane - mówi Głowacki. -Proponują nam pomoc w ośrodku interwencji kryzysowej, ale na razie nie zdecydowaliśmy się na przenosiny.

Według danych Urzędu Miasta, w Wadowicach zalanych zostało 36 osób, którym wypłacono 5 tys. 800 zł zasiłku. To tylko ci, którzy zgłosili się do urzędu po pomoc. Większość, tak jak np. mieszkańcy osiedla Westerplatte, którzy z piwnic w bloku musieli wyrzucić na śmietnik wszystko, bo był tam metr wody, nie dostali żadnych pieniędzy.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie