MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Z uratowanych z bocianiego gniazda w Słupcu jaj wykluwają się pisklęta! Szczęśliwy los spotkał też samicę bociana, która zniosła jaja

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Z uratowanych jaj wykluwają się pierwsze pisklęta, natomiast na bocianim gnieździe w Słupcu życie rozpoczyna nowa ptasia rodzina.
Z uratowanych jaj wykluwają się pierwsze pisklęta, natomiast na bocianim gnieździe w Słupcu życie rozpoczyna nowa ptasia rodzina. kamera z bocianiego gniazda w Słupcu/Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi"
Akcja ratowania jaj z bocianiego gniazda w Słupcu na Powiślu Dąbrowskim okazała się skuteczna. Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi" poinformowało właśnie, że z jaj, które wyjęto z gniazda i dostarczono do ośrodka, zaczęły się wykluwać pisklęta. Szczęście spotkało także samicę bociana, która pozostała na gnieździe w Słupcu.

Losem bocianów ze Słupca interesuje się cała rzesza obserwatorów gniazda z całej Polski oraz różnych zakątków świata. Bociani dom od 2021 roku jest monitorowany 24 godziny na dobę, a obraz z nagrań udostępniony w internecie. Każdy może w dowolnej chwili i każdym miejscu na świecie zobaczyć co się dzieje na bocianim gnieździe w Słupcu.

Zobacz życie bocianów ze Słupca

W tym roku osoby obserwujące ptaki zaniepokoiły się, bowiem nagle do gniazda przestał przylatywać jeden z bocianów. W tym czasie samica ptaka samodzielnie wysiadywała pięć jaj.

Jak się później okazało, jej partner zginął porażony prądem na liniach energetycznych w pobliskiej miejscowości.

Obserwatorzy gniazda za wszelką cenę chcieli pomóc uratować bocianie jaja, ponieważ samotna samica, nie była w stanie wychować potomstwa. Po wielu interwencjach 22 kwietnia zorganizowano akcję ratowania jaj, w którą zaangażowana była Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, spółka Tauron, a także gmina Szczucin. Działania wspierał też ceniony ornitolog, dr Kazimierz Walasz.

Podczas skomplikowanej akcji udało się bezpiecznie wyjąć jaja z gniazda i przewieźć do Opolskiego Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi", gdzie trafiły do odpowiedniego inkubatora.

Z jaj zaczęły wykluwać się małe bociany

Po kilkunastu dniach z Opola zaczęły napływać szczęśliwe informacje. W czwartek 9 maja wolontariusze ośrodka poinformowali, że wykluło się pierwsze pisklę.

- Pisklę bociana wygląda i zachowuje się prawidłowo. Aktualnie odsypia wysiłek, jaki poniósł, by wydostać się ze skorupki.
Pozostanie w ośrodku kolejne 25-35 dni, następnie zostanie umieszczony w nowym dzikim gnieździe, które umożliwi mu wychowywanie się w towarzystwie bocianów. Wszystko po to, aby w przyszłości był dziki i wolny - przekazało Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi".

W piątek zaczęło się wykluwać kolejne pisklę. W sumie na świecie powinny pojawić się cztery bociany. Piąte jajo okazało się, że niestety było niezalężone.

Nowa bociania rodzina w Słupcu

Szczęście spotkało też samicę bociana, która pozostała na gnieździe w Słupcu. Niedługo po tym jak uratowano zniesione przez nią jaja, do gniazda przyleciał inny samiec, który założył z nią nową rodzinę. Od niedawna na gnieździe w Słupcu bociany wysiadują wspólnie nowe jaja.

- Wylęg odbędzie się trochę później, ale to nie wpłynie negatywnie na życie tych ptaków. To jest opóźnienie o jakiś miesiąc, więc połową czy końcem sierpnia już te młode bociany będą w stanie odlecieć - podkreśla dr Kazimierz Walasz z Małopolskiego Towarzyszstwa Ornitologicznego.

Park Piaskówka zyska kolejną atrakcję

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto