Wadowice. Szczur pogryzł dziecko

Bogumił Storch
Szczury trzymano w klatkach  na sklepowej podłodze
Szczury trzymano w klatkach na sklepowej podłodze Ewelina Wójcik
1,5-roczny chłopczyk został ugryziony przez szczura, gdy wraz z rodzicami odwiedził hipermaket budowlany. Sprawę bada teraz policja.

Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie, w jednym z hipermarketów budowlanych, gdzie oprócz materiałów budowlanych można kupić także zwierzęta. Szczury hodowlane trzymane są na podłodze, w klatkach.

Według relacji rodziców poszkodowanego malucha, dziecko - przechodząc obok takiego miejsca, wskazało palcem na gryzonie - a wtedy jeden z nich, w ułamku sekundy, podskoczył do malca, przekładając całą głowę przez dziurę w klatce i ugryzł go w palec.

Przerażony chłopczyk musi teraz przyjąć serię antybiotyków, by powstrzymać ewentualne zakażenie. Jego rodzice sprawę zgłosili na policję. - Polecono zabezpieczenie szczurów i przeprowadzenie badań zwierząt u lekarza weterynarii oraz zabezpieczono monitoring - mówi Agnieszka Petek,rzecznik wadowickiej policji.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie