W poprzednim roku spadła liczba pożarów w całej Polsce. W porównaniu do 2012 było ich o około 1500 mniej - podaje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy najczęściej musieli interweniować w domach jedno- oraz wielorodzinnych, natomiast pozostałe zdarzenia miały miejsce m.in. w hotelach, pensjonatach czy domach studenckich.
Strażacy najczęściej walczyli z ogniem w woj. mazowieckim. Znacznie mniej interwencji zanotowano w Małopolsce, choć i tak jest to 5. najniebezpieczniejszy pod tym względem region w kraju. Najrzadziej pożary notowano natomiast w województwach opolskim i świętokrzyskim – odpowiednio 666 i 680.
Zanotowany przez strażaków spadek liczby pożarów wpłynął również na liczbę szkód, które są zgłaszane do ubezpieczycieli. W 2013 r. było ich znacznie mniej, chociaż nie należy w związku z tym zapominać, że szkody pożarowe zawsze należą do najkosztowniejszych i najniebezpieczniejszych – mówi Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A.
Z opublikowanej przed rokiem strażackiej listy najczęstszych przyczyn pożarów wynika, że wielu szkód można było uniknąć. To dlatego, że najczęściej pożar jest efektem nieprawidłowej eksploatacji urządzeń grzewczych lub nieostrożnego obchodzenia się z ogniem, np. wyrzucania niedopałków papierosów lub tlących się zapałek. Jednak często zdarzają się również sytuacje, na które poszkodowani nie mają wpływu: podpalenia oraz awarie grzejników, pieców i instalacji elektrycznych.
W kamienicy zarwał się balkon, jest ofiara śmiertelna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?