Do wypadku doszło na ul. Beskidzkiej. Wstępnie ustalono, że kierowca osobówki mógł zasnąć za kierownicą, po czym przejechał przez przeciwny pas a następnie wjechał w przydrożne drzewo.
Pojazd został poważnie zniszczony, ale kierowca miał dużo szczęścia.
- Nie odniósł większych obrażeń, sam wydostał się z pojazdu jeszcze przed przybyciem służb. To cud, bo jego auto nadaje się już chyba tylko na złom - komentowali obecni na miejscu akcji strażacy.
Dokładne przyczyny tego wypadku ustala policja.
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
W kamienicy zarwał się balkon, jest ofiara śmiertelna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?