Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szok: przeciętna pensja w Małopolsce to już… 6650 złotych. Przez rok wzrosła o blisko 12 procent. W których branżach zarobki są najwyższe?

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
W grudniu 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6650,29 zł i było o 11,7 proc. wyższe niż rok wcześniej - podał krakowski Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających ponad 9 osób. Jak to wygląda w poszczególnych branżach? Sprawdź na kolejnych slajdach >>>
W grudniu 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6650,29 zł i było o 11,7 proc. wyższe niż rok wcześniej - podał krakowski Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających ponad 9 osób. Jak to wygląda w poszczególnych branżach? Sprawdź na kolejnych slajdach >>>Przeciętne wynagrodzenie brutto w Małopolsce w grudniu 2021 r (dane: GUS)
W grudniu 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6650,29 zł i było o 11,7 proc. wyższe niż rok wcześniej. W porównaniu z grudniem 2020 r. wzrost płac odnotowano we wszystkich sekcjach PKD (z wyjątkiem wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę), w tym największy w zakwaterowaniu i gastronomii - o 21,1 procent – czytamy w opublikowanym właśnie komunikacie krakowskiego GUS. Średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw była w grudniu 2021 roku aż o 72,2 proc. wyższa niż w grudniu 2015 r. (w kraju – o 61,8 proc.) Chcesz sprawdzić, ile się zarabia w Twojej branży? Oto małopolska lista płac według branż. Jeśli chcesz się z nią zapoznać, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Podana przez GUS grudniowa średnia jest wyższa aż 450 złotych od listopadowej. Byłby to skok w pełni rekompensujący bardzo wysoką inflację, w tym wzrost cen żywności, a nawet mediów, gdyby nie fakt, że bieżące statystyki GUS obejmują jedynie wynagrodzenia w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób i nie uwzględniają kilkuset tysięcy mikrofirm, w których zarobki są średnio o jedną czwartą niższe.

Trzeba również pamiętać, że przeciętną płacę zawyżają w Małopolsce pracownicy sektora informacji i komunikacji oraz parający się działalnością profesjonalną, naukową i techniczną. W ostatnim roku zatrudnienie w tych dwóch sekcjach gospodarki bardzo szybko rosło, zwłaszcza w Krakowie, a to windowało średnią wojewódzką.

Rekord wzrostu płac pobity jednak został nieoczekiwanie w sekcji zakwaterowanie i gastronomia: w restauracjach, barach oraz hotelach i pensjonatach płaciło się pod koniec 2021 roku pracownikom o ponad jedną piątą więcej niż w grudniu 2020 r. Co wcale nie oznacza, że zatrudnieni tam to krezusi…

Brak pracowników i dobra koniunktura zmuszają pracodawców do podwyżek płac

W całej Małopolsce pracuje obecnie ponad 1,5 mln osób, z czego w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających więcej niż 9 osób - 526,9 tys., co oznacza wzrost zatrudnienia rok do roku aż o 2 procent (w kraju zatrudnienie wzrosło o pół procent).

Z danych GUS wynika jednak, że w pięciu sekcjach gospodarki w naszym regionie zatrudnienie spadło: nieznacznie w transporcie i gospodarce magazynowej oraz zakwaterowaniu i gastronomii, mocniej w obsłudze rynku nieruchomości (mimo rekordowych wyników budownictwa mieszkaniowego) , a najsilniej – w handlu (o 2,2 proc.) oraz budownictwie (2,5 proc.). To zmniejszenie zatrudnienia nie ma jednak związku z problemami tych branż (bo większość przedsiębiorstw radzi sobie dobrze), lecz z chronicznym brakiem kandydatów do pracy.

W pandemii – w okresie lockdownów - wielu pracowników gastronomii, hotelarstwa, usług czy handlu znalazło sobie inne zajęcia i nie wróciło do dawnych pracodawców, a chętnych na ich miejsca nie ma. Liczba wakatów rośnie. Ów deficyt przyczynia się jednocześnie do podwyżek płac: pracodawcy muszą czymś kusić nowy narybek oraz zatrzymać obecną kadrę, więc nie mają wyjścia i podnoszą wynagrodzenia. Jak bardzo? Dane GUS pokazują, że tam, gdzie najtrudniej o pracowników, skala podwyżek okazała się najwyższa.

Specjalista pilnie poszukiwany i… hojnie wynagradzany

Dotyczy to nie tylko wspomnianego zakwaterowania i gastronomii, ale też branż zatrudniających wysokiej klasy specjalistów, a więc informacji i komunikacji oraz działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej. W obu tych sekcjach zatrudnienie gwałtownie wzrosło: w pierwszej o ponad 16 procent, a w drugiej o 12,4 proc., ale potrzeby pracodawców są zdecydowanie większe; co najmniej kilka krakowskich korporacji deklaruje, że chętnie powiększyłoby personel nawet dwukrotnie, ale na rynku nie ma odpowiedniej liczby kandydatów. W największych serwisach z ofertami pracy figuruje ponad 5 tys. propozycji dla specjalistów w samym tylko Krakowie, a około drugie tyle korporacje starają się znaleźć poprzez wyspecjalizowane firmy rekrutacyjne oraz ogłoszenia we własnych serwisach.

W obu tych zaawansowanych sekcjach gospodarki pracuje już ponad 80 tys. ludzi, czyli o blisko 30 tys. więcej niż przed pandemią. Zarobki są tam wysokie, co silnie rzutuje na przeciętne wynagrodzenie w całym regionie. Równocześnie – jako się rzekło - zmalało zatrudnienie w zakwaterowaniu i gastronomii oraz innych sekcjach, w których zarabia się sporo mniej, więc wpływ tych branż na przeciętne wynagrodzenie nie jest tak duży jak wcześniej.

Chcesz sprawdzić, ile się zarabia w Twojej branży? Oto małopolska lista płac według branż. Jeśli chcesz się z nią zapoznać, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.[przycisk_galeria]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto