Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Bramkarze Soły – i nie tylko – pod opieką Roberta Mioduszewskiego

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Bramkarze Soły pod okiem Roberta Mioduszewskiego doskonalą swój warsztat. Są na bieżąco monitorowani w meczach mistrzowskich, także w rezerwach, występujących w wadowickiej okręgówce.
Bramkarze Soły pod okiem Roberta Mioduszewskiego doskonalą swój warsztat. Są na bieżąco monitorowani w meczach mistrzowskich, także w rezerwach, występujących w wadowickiej okręgówce. Fot. Jerzy Zaborski

Zimą w pierwszej drużynie Soły, występującej w III lidze, nie doszło do spektakularnych transferów. Jednak o taki działacze postarali się sztabie szkoleniowym. Trenerem bramkarzy został Robert Mioduszewski, mający na koncie 196 spotkań na boiskach ekstraklasy. Poprzednio był związany z Dolcanem Ząbki.

Mioduszewski pracuje nie tylko z bramkarzami pierwszego zespołu, ale także tymi z grup młodzieżowych. Dla młodych ludzi praca u boku kogoś, kto z bliska oglądał ekstraklasę, jest bodźcem do pracy.

- W naszym futbolu brakuje specjalistycznych treningów bramkarskich, a Robert Mioduszewski preferuje nowe techniki pracy. Codziennie jest do dyspozycji zawodników – podkreśla Krzysztof Pękala, dyrektor sportowy Soły. - W takcie gier, praktycznie stara się nauczyć bramkarza reagowania na bieżący rozwój wypadków na boisku. Chodzi za nim, pokazując mu, jak się powinien ustawić. We współczesnym futbolu bramkarz często jest traktowany jako ostatni obrońca. Musi umieć grać wysoko.

W Oświęcimiu nie ukrywają, że pojawienie się Roberta Mioduszewskiego jest dobrym pociągnięciem marketingowym, mającym także podnieść prestiż Soły w Małopolsce. Sprowadzenie zawodnika z ekstraklasowym doświadczeniem ma w niedługiej perspektywie skutkować otworzeniem szkółki bramkarskiej w Sole. - Dla zawodników spoza Soły zajęcia będą płatne – zdradza Pękala. - Jednak ceny będą konkurencyjne dla tych szkółek z naszej okolicy, które już ogłosiły nabór. Prywatne treningi dla bramkarzy będą się odbywać trzy razy w tygodniu. Jeśli uczestnicy uznają, że potrzebują więcej zajęć, będziemy w stanie to zorganizować. Płatność za kurs będzie pobierana z góry. Chcemy uniknąć sytuacji, że uczestnik rozpocznie szkolenie, a w jego trakcie będzie opuszczał treningi. Zazwyczaj - jak się za coś płaci - to do maksimum chce się dobrze wykorzystać swój czas.

W Sole myślą także o przyszłości, czyli szkoleniu młodzieży. W porozumieniu z oświęcimskim starostwem powiatowym, od września będą utworzone klasy piłkarskie w gimnazjum i liceum. - Dla gimnazjalistów, czyli rocznika 2003, przewidziany jest model szkolenia SMS, czyli 16 godzin tygodniowo zajęć piłkarskich – podkreśla Pękala. - Licealiści mają mieć 10 godzin tygodniowo. Wiem, że wielu zawodników naszego klubu już jest zainteresowanych podjęciem nauki w powiatowej „Dwójce”.

W Sole liczą, że nawiązane współpracy ze starostwem, przyciągnie do klubu zawodników spoza Oświęcimia. Przecież szkoła ma internat o bardzo wysokim standardzie. - Już dzisiaj w juniorach młodszych mamy chłopca dojeżdżającego na treningi z Porąbki – wyjawia Pękala. - Młodzież jest fundamentem klubu, którego pierwsza drużyna w przyszłości powinna bazować na bardzo dobrze wyszkolonych wychowankach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto