Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą schroniska na Jeżowej Wodzie w Beskidzie Wyspowym. Zbierają podpisy pod petycją do władz gminy Limanowa, by zablokować inwestycję

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Na górze Jeżowa Woda w Beskidzie Wyspowym milioner Wiesław Cholewa chce wybudować nowoczesne schronisko turystyczne z restauracją, tarasem widokowym i planetarium
Na górze Jeżowa Woda w Beskidzie Wyspowym milioner Wiesław Cholewa chce wybudować nowoczesne schronisko turystyczne z restauracją, tarasem widokowym i planetarium Alicja Fałek/Fundacja Ideanova
Fundacja Ideanova wybrała w drodze konkursu projekt schroniska turystycznego na miarę XXII wieku, które zamierza wybudować na szczycie góry Jeżowa Woda w Beskidzie Wyspowym. Tymczasem w internecie można podpisać petycję go władz gminy Limanowa przygotowaną przez przeciwników budowy, którzy chcą zablokować plany milionera Wiesława Cholewy.

Fundacja Ideanova, której prezesem jest Wiesław Cholewa (w 2018 r. znalazł się na liście 100 najbogatszych Forbsa), współzałożyciel Murapolu, największej polskiej firmy deweloperskiej w Polsce, w styczniu tego roku ogłosiła konkurs architektoniczny na opracowanie koncepcji schroniska. Projektowany obiekt miał mieć nowoczesny charakter, formę wybiegającą w daleką przyszłość, a równocześnie pozostawać w harmonii z otaczającą go przyrodą.

Na konkurs spłynęło 88 projektów, w tym 48 z Polski. Do II etapu konkursu przeszło pięć projektów. Spośród nich jury, w skład którego wszedł prezes Cholewa, a także m.in. malarz i rzeźbiarz Wojciech Siudmak, wicedyrektor Planetarium i Obserwatorium im. Mikołaja Kopernika w Chorzowie Damian Jabłeka, czy architekt Wojciech Jakubowski, wybrało zwycięzcę.

- Wybraliśmy projekt, który najlepiej wpisuje się w charakter Jeżowej Wody. Jury uznało, że w przyszłości powszechne będzie wpisywanie się w naturę - wyjaśnia Wiesław Cholewa.

Zwyciężyła wizja nowoczesnego schroniska turystycznego francuskiego architekta. Antoine Hamon otrzymał w nagrodę 5 tys. euro. Jego projekt wygrał też głosowanie internetowe, za co dostał kolejny tysiąc euro. Teraz Francuz będzie brał udział w dalszych przygotowaniach projektu i dokumentacji potrzebnej do wydania pozwolenia na budowę.

„Nie” dla budowy „schroniska” na Jeżowej Wodzie

Tymczasem w internecie można podpisać petycje do władz gminy Limanowa przygotowaną przez osoby określające się jako „mieszkańcy, miłośnicy gór, Beskidu Wyspowego o przyrody”, którzy nie godzą się z planami zabudowy Jeżowej Wody.

- „Nasz przeciw budzą zarówno miejsce inwestycji, jej polityczny wymiar, ale także ogólny trend niszczenia gór i przyrody przez deweloperów. Skandaliczne jest nazywanie tego obiektu „schroniskiem” – czytamy w petycji. - „Nie zgadzamy się z wydanymi przez Gminę Limanowa warunkami zabudowy i apelujemy do decydentów o wstrzymanie planów związanych z inwestycją w tym wyjątkowym miejscu oraz stworzenie całościowego planu ochrony podobnych górskich terenów”.

Zdaniem autorów petycji Fundacja Ideanova pod przykrywką „schroniska” chce wybudować obiekt hotelowy, a realizacja inwestycji będzie miała negatywny wpływ na półdzikie tereny, które są siedliskiem i żerowiskiem wielu ssaków i ptaków.

Z petycją można zapoznać się TUTAJ.

Będą zbierać podpisy poparcia dla schroniska na Jeżowej Wodzie

Wisław Cholewa nie przeczy, że plany Fundacji Ideanova mają swoich przeciwników. Liczy jednak, że po zapoznaniu się ze zwycięskim projektem i całym projektem, to się zmieni.

- Schronisko turystyczne to tylko jedna składowa. Obok niego powstanie Zagroda Limanowska, gdzie będzie odtwarzana hodowla krów rasy polskiej i pasterstwo owiec. Będą tam wyrabiane sery. Kilka kilometrów dalej w Przyszowej stworzymy Kieszonkowe Arboretum i Eksperymentatorium fizyko-chemiczne – podkreśla prezes Fundacji. - Natomiast najważniejszą częścią schroniska będzie jego najwyższa kondygnacja, która w ciągu dnia będzie tarasem widokowym z kawiarnią, a wieczorem zamieniać będzie się w mini planetarium.

Samo schronisko zgodnie z wydanymi warunkami zabudowy ma mieć do 35 m wysokości i powierzchnię zabudowy od 285 do 440 m2. Do tego 3 kondygnacje nadziemne. Antoine Hamon przygotowując swój projekt starał się by był on nowoczesny ale za razem pasował do okolicy.

- Bez zaczynania rysowania samego projektu spędziłem ponad dwa tygodnie nad researchem, szukaniu idei oraz odniesień do lokalnej architektury tego regionu – zaznacza Antoine Hamon. - Zachwyciły mnie budynki architektury drewnianej południa Polski, szczególnie kościoły i cerkwie, a także - podobnie jak w regionach alpejskich - domy z wysokimi szczytami. To miało znaczący wpływ na typologię mojego projektu.

Projekt Francuza daje możliwość obserwacji otoczenia z każdego piętra. Przez przeszklone okna maskowane nieco drewnianymi lamelami można niemal obcować z naturą.

- Dla mnie ten budynek to taka świątynia przyrody – podkreśla Hamon.

Żeby przekonać do projektu przeciwników Fundacja przygotuje specjalną stronę internetową oraz profil w mediach społecznościowych, gdzie udostępniony zostanie projekt schroniska a także wszystkie założenia projektu. Będą też zbierane podpisy poparcia dla ich wizji.

Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto