Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcelina „Mery” Czepiel, kierowczyni rajdowa rodem z Małopolski gościem „Pytania na Śniadanie” TVP

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Mery Czepiel w TVP i na torze radzi sobie świetnie!
Mery Czepiel w TVP i na torze radzi sobie świetnie! Print Screen TVP/ Mery Czepiel Driving
Marcelina „Mery” Czepiel była dziś gościem programu „Pytanie na Śniadanie” emitowanego na antenie TVP. Kierowczyni rajdowa rodem ze Szczyrzyca w powiecie limanowskim podzieliła się swoją wiedzą na temat kierowania samochodem. Tematem wejścia były trudniejsze egzaminy na prawo jazdy.

21-letnia Marcelina „Mery” Czepiel pochodząca ze Szczyrzyca podbija tory wyścigowe. Limanowianka pokazuje, że kobiety mogą osiągać spektakularne sukcesy w sporcie samochodowym, zdominowanym przez mężczyzn. Udowodniła to już w sezonie 2022 zdobywając, mimo młodego wieku, swój pierwszy tytuł Wyścigowego Mistrza Polski w klasie D4 2000 N/A, startując Hondą Civic Type-R. A to nie koniec sukcesów na jej koncie.

Dziś doliczyć może do nich również występ telewizyjny. 11 listopada zasiadła na kanapie programu śniadaniowego TVP. Rozmowa poświęcona była bezpieczeństwu na drogach w kontekście pomysłu wprowadzenia egzaminów dla osób po 65 roku życia.

- Jak pokazują statystyki to jednak młodzi ludzie powodują najwięcej wypadków. Uważam, że rozwiązaniem byłoby uświadomienie ich w taki sposób, żeby zobaczyli co dzieje się z samochodem na torze. Wbrew pozorom w szybkiej jeździe wcale nie najważniejsze jest przyspieszenie, ale moment hamowania. Dobrze byłoby, gdyby młodzi kierowcy mogli w bezpiecznych warunkach zobaczyć co wtedy dzieje się z samochodem - mówiła w programie Marcelina.

Jak przyznała, jako kierowca ćwiczy refleks i na drodze jest w stanie szybko zareagować. Nie każdy jednak jest do tego przyzwyczajony. - My to ćwiczymy i uważam, że to powinno być wprowadzone dla każdego kierowcy. Nie tylko trudne egzaminy teoretyczne, ale zwracanie uwagi na to jak ważne jest, aby zwolnić na przykład obok szkoły, gdzie na drogę może nam wybiec dziecko - mówiła.

Razem z limanowianką na kanapie zasiadł również Adam Barnard, instruktor doskonalenia jazdy.

Jak zaczęła się miłość Mery do motorsportu?

Marcelina Czepiel zainteresowała się wyścigami samochodowymi zupełnie przypadkiem. W wieku 15 lat po raz pierwszy wybrała się na tor kartingowy do Tarnowa, co było prezentem urodzinowym od swojego Taty. Okazało się, że już po pierwszej wizycie na torze wykręciła czas w pierwszej dziesiątce rekordów toru! I to właśnie ten moment okazał się przełomowy.

- Można powiedzieć, że zainteresowanie motorsportem jest to miłość od pierwszego kółka:) Nagle znalazłam coś, co motywuje do działania, daje wiele radości i uczy. Przez niecałe dwa lata jeździłam w akademii kartingowej Seba Racing Team, lecz w pewnym momencie zdecydowaliśmy się, by iść wyżej. W marcu 2019 roku zdałam egzamin na licencję kierowcy wyścigowego - opowiadała w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

.

I to był drugi przełomowy moment w karierze. Przesiadka z kartingu na samochód. Zdana licencja upoważniająca do startów w wyścigach samochodowych to jednak dopiero początek nauki. Opanowanie jazdy i obsługi samochodu przygotowanego do sportu nie było wprawdzie takie proste, ale sztuka ta udała się w zaskakująco szybkim tempie.

- Po uzyskaniu licencji praktycznie od razu zaczęłam treningi w ośrodku szkoleniowym w Bednarach. Może jest to trudne do uwierzenia, ale uczyłam się wszystkiego od samych podstaw. Zmiana biegów, obsługiwanie sprzęgła, płyty poślizgowe i różne slalomy. Ciężką pracą, konsekwencją oraz poświęceniem można jednak bardzo dużo osiągnąć. Dosłownie cztery lata temu uczyłam się zmiany biegów, a teraz mam już na koncie trzy tytuły i nie zamierzam na tym poprzestać – dodaje Mery.

W trakcie swojej kariery Marcelina Czepiel startowała nie tylko w Polsce. Wzięła udział m.in. w dwóch rundach KIA Platinum Cup w Moście w Czechach oraz na słynnym torze Monza we Włoszech. Rywalizowała także w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie jeździła renault clio w barwach teamu AUH.

Miłość do rywalizacji na torze i chęć rozwoju. To paliwo dla Marceliny Czepiel

Mery planuje kolejne starty w przyszłym roku. Jak sama powtarza, ciągle się dużo uczy i ciągle chce być jeszcze lepszym i szybszym kierowcą. Miłość do rywalizacji na torze i ciągła chęć rozwoju popycha ją do coraz wyższych celów.

- Mam świetnego trenera, z którym w przeciągu dwóch lat zrobiłam bardzo duży progres. Myślę, ze 2024 roku będzie to jeden z lepszych moich sezonów – dodaje Marcelina Czepiel.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Marcelina „Mery” Czepiel, kierowczyni rajdowa rodem z Małopolski gościem „Pytania na Śniadanie” TVP - Gazeta Krakowska

Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto