Były policjant miał molestować 10-letnią dziewczynkę. Trafił do aresztu na trzy miesiące

Podejrzany o molestowanie seksualne to były policjant, który według ustaleń portalu Limanowa. in służbę miał zacząć w latach 90, na terenie powiatu limanowskiego, m.in. w Komisariacie Policji w Mszanie Dolnej. Prokuratura Rejonowa w Limanowej prowadzi śledztwo.

- Śledztwo, które prowadzimy od końca marca br. dotyczy dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec małoletniej poniżej lat 15. Podejrzany usłyszał zarzuty i od razu trafił do aresztu. Sąd w Limanowej zgodził się na tymczasowy, czyli minimum trzy miesiące - mówi "Gazecie Krakowskiej" prokurator Mirosław Kazana, szefa Prokuratury Rejonowej w Limanowej.

Dodaje także, że w przypadku tak delikatnej sprawy, która dotyczy małego dziecka nie zdradza żadnych szczegółów, nawet dokładnego wieku czy miejscowości.

Prokurator podkreśla także, że z decyzją sądu nie zgodził się podejrzany, jego obrońca wniósł zażalenie, w którym kwestionował zasadność tej decyzji. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu we wtorek (16 kwietnia) nie uwzględnił tego zażalenia i utrzymał w mocy decyzję sądu rejonowego na wniosek prokuratury w Limanowej.

Prokuratura miała zająć się sprawą zaraz po otrzymaniu zawiadomienia, które złożyła matka dziewczynki. Pokrzywdzona z uwagi na wiek została przesłuchana i składała zeznania w obecności biegłego psychologa.

Dziennikarze lokalnego portalu ustalili także, że przestępstwo, które śledczy zarzucają byłemu policjantowi, miało mieć charakter jednorazowego czynu. Miało dojść do niego podczas spotkania towarzyskiego z udziałem dorosłych osób.

Huczny jubileusz Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu. Ulicami miasta przeszedł orszak