Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Wadowic przegrał w sądzie. Audyt już nie jest tajny

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Burmistrz Bartosz Kaliński
Burmistrz Bartosz Kaliński arch. UM Wadowice
Wadowice będą musiały ujawnić opinii publicznej całą treść audytu, podsumowującego cztery lata kadencji byłego burmistrza Mateusza Klinowskiego. Obecny burmistrz, Bartosz Kaliński nie chciał tego zrobić, tłumacząc, że zakazała mu tego prokuratura rejonowa. Sąd jest jednak innego zdania.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zobowiązał burmistrza Wadowic do ujawnienia treści audytu i zasądził zwrot kosztów postępowania w wysokości 597 zł. Sąd uznał, że w tej sprawie burmistrz Wadowic dopuścił się bezczynności, bo nie pokazał audytu chcącym go przeczytać.

Burmistrz odmawiał ujawnienia audytu twierdząc, że nie jest on dokumentem jawnym, a ponadto jest przedmiotem zainteresowania prokuratury i obecnie znajduje się w jej dyspozycji.

Sam fakt przekazania tego dokumentu prokuraturze nie powoduje, że przestał zawierać informację publiczną, czy też, że wyłączona została jego jawność

- czytamy w uzasadnieniu wyroku WSA.

Dlaczego audyt bada prokurator?

Pół roku temu, po kilku miesiącach pracy, audytorzy z firmy Fraud Control z Warszawy, wynajęci za ponad 100 tys. zł przez Urząd Miejski, zakończyli badanie działalności magistratu w latach 2014 - 2018. r., czyli za kadencji poprzednika burmistrza Kalińskiego.

Skupili się na kilku sprawach. Pierwsza z nich to działania gminno - prywatnej spółki zarządzającej w Wadowicach śmieciami i wysypiskiem w Choczni.

Zdaniem audytorów, gmina nie zabezpieczyła w spółce dostatecznie swoich interesów i np. nie dochodziła swoich praw, gdy łamana była umowa spółki. Straty z tego powodu oszacowano na ok. 600 tys zł.

Badano też między innymi sprawę odrolnienia 22 hektarów działek w Choczni, którymi zainteresowana byłą spółka Barleda.

Poprzedni burmistrz dążył do ich przekwalifikowania dla podmiotu z zagranicznym kapitałem mimo, iż równocześnie gmina uchwalała całościowy plan zagospodarowania przestrzennego

tłumaczył Wojciech Dudziński, który audyt przeprowadził. Według niego po odrolnieniu wartość tych działek wzrosłaby z kilkunastu do 80 mln zł.

Audytorzy twierdzą też, że podczas poprzedniej kadencji gmina naraziła się na groźbę wysokiego odszkodowania. Chodzi o sprawę restauracji, którą pozbawiono koncesji na alkohol.

Z pytań, które audytorzy zadawali strażnikom miejskim, wynika, że miało dochodzić do nacisków na nich, by tak mierzyli metry od restauracji do szkoły, by wyszło mniej niż sto metrów, czyli by ta nie uzyskała koncesji na alkohol. Za tymi naciskami mieli stać wysocy rangą urzędnicy.

W audycie zasugerowano też, że jesienią ub. roku baner wyborczy Mateusza Klinowskiego postawiono za darmo na gminnej działce.

Burmistrz Bartosz Kaliński, audyt, wraz z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez poprzednie władze Wadowic, skierował do Prokuratury Rejonowej w Wadowicach. Ta cały czas bada sprawę.

Dostęp do niego do tej pory tylko radni, ale urzędnicy z magistratu tłumaczyli im, że nie mogą go nikomu ujawniać. O wgląd, bez skutku, prosiła m.in. spóła Barleda oraz ówczesny poseł Józef Brynkus. Burmistrz Kaliński nie ustępował a spór w końcu rozstrzygnął sąd, na jego niekorzyść.

Wszystkie zarzuty, o któych mowa w tym audycie, były burmistrz, a obecnie radny Wadowic Mateusz Klinowski uważa za wyssane z palca.

Audyt [...] nie podał żadnych konkretów, a jedynie insynuacje. (...) Za nasze pieniądze przygotowano coś, co zakrawa na parodię

napisał Mateusz Klinowski na Facebooku.

FLESZ - Pierwszy Polak połknął elektroniczną pigułkę, chodzi o zdrowie i życie sportowców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Burmistrz Wadowic przegrał w sądzie. Audyt już nie jest tajny - Gazeta Krakowska

Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto