Awantura w Andrychowie. Chciała się zabić

Bogumił Storch
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Bogumił Storch
Pijana kobieta z nożem w ręce wybiegła na klatkę schodową jednego z bloków w Andrychowie. Interweniowała policja.

W czwartek, późnym wieczorem, ktoś zadzwonił do andrychowskiej komendy policji z informacją o tym, że w jednym z bloków przy ul.Krakowskiej doszło do poważnej awantury, w czasie której polała się krew.

Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że poszkodowaną jest kobieta, która grożąc, że popełni samobójstwo wybiegła z domu trzymając w ręku nóż. Jak szybko ustalono, kobieta była pod wpływem alkoholu. Skaleczyła się w czasie szarpaniny, w której uczestniczył jej mąż (był trzeźwy) próbujący odebrać jej ostre narzędzie.

Kobiecie udało się zbiec. Dopiero po kilkudziesięciu minutach znaleźli ją policjanci. Spacerowała w okolicy torów w rejonie ul. Fabrycznej. Kobieta została przewieziona do szpitala.

Policja ustala okoliczności tego zdarzenia.

iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na andrychow.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie