Na początku czerwca w mieście doszło do kilku incydentów polsko-romskich. Byli poszkodowani, a atmosfera strachu wśród mieszkańców narastała. W tej sytuacji komendant wojewódzki policji skierował do Andrychowa zwiększone siły policji. W środę podsumowano wyniki akcji "Zero tolerancji".
Od 12 czerwca do 18 sierpnia w Andrychowie na gorącym uczynku zatrzymano: 75 sprawców przestępstw oraz 20 osób poszukiwanych. Policjanci wykonali 1792 interwencje i nałożyli 970 mandatów, głównie za wykroczenia drogowe, a także zatrzymali 23 prawa jazdy i wykryli 31 nietrzeźwych kierujących oraz 11 kierujących po użyciu alkoholu. Wobec 296 osób zostaną skierowane wnioski do sądu o ukaranie. W sumie wylegitymowano 5422 osoby: przyjezdnych i mieszkańców. W Andrychowie mieszka 21 tys. osób. Według policjantów i burmistrza Andrychowa podjęte działania przyczyniły się do poprawy poczucia bezpieczeństwa.
- Jestem przekonany, że taka reakcja na czerwcowe incydenty była potrzebna. Bez tego nie byłoby do dziś spokoju - mówił nadinspektor Mariusz Dąbek, komendant wojewódzki policji. Przyznał też, że nie dochodziło już do nowych incydentów polsko-romskich, a w mieście spadła ilość wszczętych postępowań w porównaniu do zeszłego roku. Większa jest za to wykrywalność sprawców przestępstw. Komendant zapowiedział dalsze nadzorowanie środowisk pseudokibiców i Romów.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
