Do zdarzenia doszło w niedzielę około południa, na ulicy Włókniarzy. Pod koła volkswagena wpadł tam 10-letni chłopiec, który po wracał do mieszkania na osiedlu z pobliskiego sklepu. Na jezdni, po wypadku, widać było porozrzucane produkty spożywcze.
Kierowca samochodu tłumaczył policajntom, że nie zauważył momentu, w którym chłopiec przechodził przez jezdnię.
Rannego 10-latka, z poważnymi obrażeniami ciała zabrał do szpitala śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Jego stan jest bardzo ciężki. Dziecko wymaga operacji.
WIDEO: Kiedy i jak wykonać sztuczne oddychanie u dziecka?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news