Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

5. liga. Brzezina Osiek postrzelała sobie kosztem Żarek [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Tomasz Borowczyk (w zielonym stroju) strzela piątą bramkę dla Brzeziny Osiek, pokonując Łukasza Nędzę, bramkarza Żarek.
Tomasz Borowczyk (w zielonym stroju) strzela piątą bramkę dla Brzeziny Osiek, pokonując Łukasza Nędzę, bramkarza Żarek. Fot. Jerzy Zaborski
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć....mało! W takich nastrojach kibice Brzeziny żegnali swoich pupili schodzących na przerwę w konfrontacji przeciwko Żarkom. W Osieku, czołowy zespół chrzanowskiej klasy okręgowej, urządził sobie ostre strzelanie.

Gospodarze już w pierwszej akcji pokazali, że mają dobrze nastawione celowniki, a zabrali ze sobą jedynie ostrą „amunicję”. Tomasz Dubiel w polu karnym przepchnął dwóch rywali i Łukasz Nędza już w 38 s musiał wyjąć piłkę z siatki, a popularny „Bajcar” ustanowił rekord sezonu najszybciej strzelonej bramki na własnym boisku.

W odpowiedzi Bartłomiej Kurzak uderzył obok spojenia słupka z poprzeczką (8 min). - To jest bardzo dziwne spotkanie. Nasz zespół jest w posiadaniu piłki, ale gra zbyt odważnie. Poszliśmy z „szabelkami” na rywala, zostawiając luźną obronę. Każde wybicie piłki przez rywali sprawia, że mają dwójkową okazję na jednego naszego obrońcę – pieklił się Zdzisław Bębenek, prezes żareckiego klubu.

Wprawdzie w idealnych pozycjach pomylili się Bogdan Swarzyński (uderzył nad poprzeczką) i Tomasz Borowczyk (trafił obok słupka), ale zdecydowanie więcej było dobrych momentów gry gospodarzy.

Po akcji oskrzydlającej Tomasza Dubiela strzał Kamila Szewczyka z bliska był tylko formalnością. Później, chwilę po wejściu na boisko, z prawej strony w pole karne wpadł Krzysztof Gawęda, popisując się strzałem po długim rogu.

Będący przy piłce goście, po zagraniu Łukasza Osadzińskiego, mieli okazję na gola. Jednak Kurzak, będący na linii pola bramkowego, uderzył zbyt lekko, żeby zaskoczyć Łukasza Kulczyka (28 min).

Za to gospodarze nadal karcili rywali. Później w rolę asystenta wcielił się Szewczyk, a formalności dopełnił Tomasz Borowczyk. Strzeleckie fajerwerki przed przerwą zakończył Bogdan Swarzyński; z lewej strony wpadł w pole karne i strzałem po długim rogu pokonała Łukasza Nędzę.

Po zmianie stron gospodarze nie byli już tak skuteczni, a pozwolili sobie strzelić dwa gole, po rzutach karnych.

- Zaliczyliśmy mecz, wzięliśmy pełną pulę, więc czego można chcieć więcej – stwierdził Piotr Balonek, grający trener osieczan.

Brzezina Osiek – Żarki 7:2 (5:0)
Bramki:
1:0 Dubiel 1, 2:0 Szewczyk 13, 3:0 Gawęda 16, 4:0 Borowczyk 34, 5:0 Swarzyński 39, 5:1 J. Horawa 75 karny, 6:1 Szewczyk 80, 6:2 Kurzak 88 karny, 7:2 Balonek 90.

Brzezina: Kulczyk – Majda, Majcherek, M. Szczepaniak (62 Czerny), Bernaś – Babiuch, Szewczyk, Wójcik, R. Gros (14 Gawęda), Swarzyński (75 Balonek) – Dubiel (17 Borowczyk).

Żarki: Ł. Nędza – Glistak, Adamczyk, Saternus, Z. Horawa – Gaudyn, Majka, J. Horawa, Osadziński (46 Mrózek) – Kurzak, Żegleń.

Sędziował: Tymoteusz Kraska (Wadowice). Żółta kartka: Majcherek. Widzów: 70.

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto